Czas na miętę – łazienkowy trend pod lupą

Wszystko wskazuje na to, że w roku 2021 czeka nas pastelowy zawrót głowy. Jednak po modnych w ostatnim czasie pudrowych różach, zmieni się obiekt naszych westchnień. Serca skradną miętowe odcienie, pewnym krokiem wkraczające do łazienek. Zyska na tym nie tylko sama aranżacja, ale także użytkownicy. Barwa ta, choćby w postaci dodatków, wprowadzi do wnętrza świeżość, lekkość i orzeźwienie.

Mięta do mięty

Pastelowe odcienie to dobry wybór, jeśli zależy nam na jasnej i przestronnej łazience. To także ciekawa alternatywa dla modnej w ostatnim czasie bieli. Na tle pozostałych stonowanych barw, mięta wyróżnia się świeżością i lekkością. Wyraża silną ostatnimi czasy chęć powrotu do korzeni, zieleni i naturalności. To także ukłon w stronę nowoczesności i harmonii. W porównaniu do różu jest bardziej neutralna, a łącząc pierwiastek kobiecy i męski, stanowi bezpieczny wybór w aranżacji domowej przestrzeni.

Miętę możemy łączyć z szeroką paletą barw – począwszy od bieli, poprzez szarości i złoto, jak również z wieloma materiałami wykończeniowymi stosowanymi w łazience, takimi jak miedź, beton, drewno. Jej subtelny charakter podkreślą minimalistyczne detale.

Trendy na okrągło

Propozycją marki TECE są rozwiązania sanitarne wpisujące się w ten kierunek aranżacji łazienki. Przyciski spłukujące TECEloop wyróżniają się okrągłą formą elementów uruchamiających. Do wyboru mamy modele wykonane z tworzywa lub szkła. Przyciski szklane, w wariancie białym i miętowym, oferują dodatkowo możliwość zmiany koloru klawiszy oraz zlicowania płytki z płaszczyzną ściany za pomocą specjalnej ramki montażowej.