Urządzamy nowoczesne miejsce do nauki

pokoj dziecka

Jak zagospodarować przestrzeń do nauki? Jakie biurko dobrać, aby zmieścił się na nim monitor i było jeszcze trochę miejsca?  

Pokój dziecka to zwykle nieduża przestrzeń, dlatego biuro dziecięce powinno być przede wszystkim ergonomiczne – wszak w dzisiejszych czasach dzieci uczą się, korzystając z komputera – praktyczne i wygodne. Na stworzenie takich warunków pracy w domu pozwolą nowoczesne rozwiązania.

Biurko

W przypadku biurka w pierwszej kolejności powinniśmy dobrać odpowiednią wysokość blatu. Jeżeli jest właściwa, wymusza prawidłową postawę siedzącą. Przyjmuje się, że dla statystycznego pierwszoklasisty optymalna wysokość to 55 cm. W przypadku starszych dzieci – od 72 do 75 cm. Stała wysokość blatu jest jednak kłopotliwa, ponieważ dziecko rośnie, dlatego dobrym pomysłem jest blat o regulowanej wysokości.

– Innym rozwiązaniem jest dokupienie do blatu nóg o dużym zakresie regulowanej wysokości – doradza Michał Kichler, ekspert ds. okuć meblowych w firmie Häfele, renomowanego producenta okuć meblowych. – Warto wybrać produkt dedykowany do biurek dla dzieci. W tym przypadku noga ma 58 cm wysokości i można ją skrócić o 8,5 cm lub wydłużyć o 9,5 cm.

Aby zapewnić uczniowi wystarczającą przestrzeń do korzystania z komputera, malowania i pisania, blat powinien mieć od 60 do 90 cm głębokości i przynajmniej metr szerokości. W przypadku węższego biurka, niezbędne mogą okazać się półki nad blatem lub komoda z szufladami z pełnym wysuwem, ustawiona jak najbliżej biurka, tak aby zapewnić dziecku miejsce na książki i przybory szkolne – przecież nie samym komputerem uczeń żyje.

Nie zawsze jednak w pokoju jest miejsce na  biurko. Na szczęście na taką niedogodność też jest rozwiązanie. – Polecam idealny mebel do małych pokojów – kredens z wmontowanym blatem obrotowym – wskazuje ekspert Häfele. – W szafce można schować wszystko, co potrzebne dziecku do nauki, przy jednoczesnym wykorzystaniu blatu.

Do utrzymania porządku na biurku i pod nim Michał Kichler poleca montaż uchwytu Ellipta do monitorów i prowadzenie kabli z możliwością dostosowania ich wysokości do biurka. – Luźne kable w pokoju mogą powodować niebezpieczeństwo uszkodzenia sprzętu, a nawet mogą być niebezpieczne dla dziecka – argumentuje doradca.

Dwa w jednym

Coraz popularniejszym rozwiązaniem jest także biurko łączone z łóżkiem. – Systemy, takie jak Tavoletto, pozwalają, by wygodne łóżko rozłożyć bez potrzeby sprzątania biurka i ściągania z niego monitora czy laptopa. Dzięki temu zamiast dwóch zajmujących przestrzeń mebli, mamy jeden nowoczesny i komfortowy sprzęt – zaleca ekspert Häfele.

W tej formie blat przesuwa się bez przechylania i znajduje pod łóżkiem, gdy ten jest rozłożony. Całość konstrukcji zapewnia płynny i precyzyjny ruch, a do obsługi mebla wymagana jest minimalna siła. Sporą zaletą jest fakt, że system okuć oferuje zarówno wielofunkcyjność, jak i swobodę w planowaniu wyglądu wyposażenia.

Jeżeli dziecko jest praworęczne, to szuflady powinny znajdować się po prawej stronie biurka, a lampka musi stać na lewej części blatu, tak aby dziecko nie zasłaniało światła piszącą ręką. Odwrotnie w przypadku ucznia leworęcznego.

Krzesło powinno być dopasowane do wzrostu dziecka. Najlepiej, jak wysokość siedziska jest regulowana, oparcie profilowane, a samo krzesło – obrotowe. Pamiętajmy, że dziecko powinno siedzieć w pozycji wyprostowanej.

Oświetlenie i współpraca

Ponadto aranżując wnętrze, zadbajmy o to, aby do pomieszczenia wpadało jak najwięcej naturalnego światła, sprzyjającego nauce i najzdrowszego dla oczu. Gdy ustawiamy biurko pod oknem, zamontujmy jednak rolety lub żaluzje, żeby słońce nie męczyło oczu lub nie świeciło w monitor. Do nauki najlepiej wykorzystać białe, chłodne światło. Warto, aby lampka była wyposażona w oświetlenie LED.

Weźmy pod uwagę, że biurko, krzesło, lampka, szafki – cała aranżacja miejsca do nauki – powinny podobać się przede wszystkim dziecku. Wtedy będzie ono pracowało chętniej i efektywniej, będzie lubiło przebywać w tym miejscu.

– Jeżeli tylko mamy taką możliwość, zapytajmy dziecka o kolory, formę mebli, czy woli półki, czy szuflady. Niech uczestniczy w procesie aranżacji – sugeruje Michał Kichler.

Pamiętajmy również, że nie musimy trzymać się sztywno zasad ergonomii (np. kolorystyki), choć są one bardzo istotne. Urządzając nowoczesne biuro domowe dla dziecka, w którym codziennie będzie spędzać sporo czasu, bardziej wypada skupić się na wielkości przestrzeni, która jest do zagospodarowania, wieku dziecka i funkcjonalności mebli.